Kokaina, czyli narkotyk, który trwale uszkadza mózg
Mimo że kokainę uważa się za jedną z najbardziej niebezpiecznych używek, w niektórych kręgach pozostaje ona popularna, szczególnie wśród osób młodych. Chętnie sięgają po nią ludzie, którzy szukają w narkotykach ucieczki od codziennych problemów, z jakimi nie potrafią sobie poradzić.
W jaki sposób kokaina uzależnia?
Niekiedy wystarczy tylko jedna dawka kokainy, by wpaść w błędne koło nałogu. Ze względu na działanie psychoaktywne narkotyk jest szczególnie popularny na różnego rodzaju imprezach, wśród studentów lub osób narażonych na bardzo wymagającą i stresującą pracę.
Tuż po zażyciu pojawia się niezwykle intensywne uczucie euforii oraz wzrasta pewność siebie. Często doświadcza się też silnego pobudzenia oraz większej wydolności organizmu. Dlatego zdaniem niektórych osób kokaina pomaga osiągnąć lepsze wyniki na uczelni czy w pracy. Niestety to efekt krótkotrwały. Każda kolejna porcja narkotyku uzależnia coraz bardziej, powodując coraz większe uszkodzenia w mózgu. Osoba dotknięta chorobą narkotykową najczęściej nie zdaje sobie sprawy ze swojego problemu, co sprawia, że nie chce poddać się leczeniu.
Wpływ kokainy na mózg człowieka
Kokaina wpływa negatywnie na pracę całego organizmu, ale najbardziej dotkliwe szkody wyrządza w mózgu. Po krótkim stanie euforii pojawia się nagłe pogorszenie nastroju, które zwiększa chęć na zażycie kolejnej dawki narkotyku. Długotrwałe stosowanie kokainy często prowadzi do bezsenności, napadów lęku czy różnych manii. Niekiedy osoby uzależnione cierpią też z powodu halucynacji i nie potrafią rozróżnić rzeczywistości od fikcji.
Przez nałóg cierpi nie tylko osoba uzależniona, ale też jej bliscy. Kokaina w wielu przypadkach sprawia, że ludzie stają się obojętni, nie mają żadnych głębszych uczuć i nie potrafią odnaleźć się w społeczeństwie. Ich najważniejszy celem to zażycie kolejnej dawki, przez co zaniedbują swoją rodzinę oraz pracę. Poczucie osamotnienia oraz niezrozumienia jeszcze bardziej utrudnia skuteczną terapię, dlatego próba odnowienia kontaktów z bliskimi powinna stanowić jej nieodłączny element.
Jak już padło wyżej, czasem wystarczy incydentalny kontakt z narkotykiem, aby doszło do uzależnienia. Niestety, ten jeden raz może prócz tego doprowadzić do trwałych uszkodzeń mózgu. U niektórych osób zwiększa się także prawdopodobieństwo wystąpienia schizofrenii albo stanów depresyjnych.
Dziury w mózgu po narkotykach
Główny narząd układu nerwowego dzieli się na poszczególne struktury. Substancja aktywna ma negatywny wpływ na obszary odpowiedzialne za emocje, pamięć, koncentrację czy przyswajanie informacji (uczenie się). Uszkodzenia mózgu po narkotykach można zaobserwować na poziomie metabolicznym czy anatomicznym, a także na funkcjonalnym. Kokaina uszkadza połączenia między neuronami, niszczy terminale dopaminergiczne oraz całe neurony. W efekcie zmienia się zachowanie nałogowca, co widać wyraźnie podczas przerw w przyjmowaniu używki.
Człowiek uzależniony zaczyna zmagać się z lukami w pamięci. Znacznemu pogorszeniu ulega zarówno pamięć robocza, jak i wzrokowa. Kokaina negatywnie oddziałuje również na procesy selektywnej oraz stałej uwagi. Upośledza funkcje wykonawcze. Ludzie zażywający substancję stają się bardziej impulsywni, podejmują złe decyzje, ponieważ nie potrafią wyciągać wniosków z popełnianych błędów ani przewidzieć ich konsekwencji.
Regeneracja mózgu po narkotykach
Zażywanie narkotyków wywołuje szereg niepożądanych, a często nieodwracalnych skutków. W trakcie terapii odwykowej pacjenci przechodzą psychoterapię, fizjoterapię oraz psychofarmakoterapię. Wdrażane metody mają na celu przywrócić równowagę zdrowiu fizycznemu oraz psychicznemu chorych.